'Hubal' i inni
"Hubal" i inni
Oddział "Hubala" (Henryk Dobrzański w szaliku)
(C) CAF
Odkrył pan i nazwał rozległe zjawisko nieopisane wcześniej przez historyków 1939 roku. Co to była "partyzantka wrześniowa"?
Zacznijmy od tego, czym w ogóle jest "partyzantka"? To jawna walka z bronią w ręku prowadzona na terenie w pełni i trwale opanowanym przez wroga. Trzeba ją odróżnić od działań regularnej armii, takich jak dywersja lub zasadzki w wojnie podjazdowej, którą nasi pradziadowie nazywali wojną szarpaną. Podkreślić też trzeba jawność. Partyzanci kryją się w trudno dostępnych bazach, w ostępach leśnych, w górach, na bagniskach, ale broń noszą jawnie, są umundurowani albo zakładają widoczne z daleka znaki: opaski na ramieniu, odznaki na czapce. Czym innym jest więc partyzantka miejska, jak w Warszawie, gdzie aktów zbrojnych dokonywali ludzie noszący się po cywilnemu i - do momentu rozpoczęcia akcji - trzymający broń w ukryciu.
Otóż partyzantka zaczęła działać już we wrześniu. Warszawa broniła się do 28 września. Na Lubelszczyźnie Wojsko Polskie walczyło do 5 października. Ale większość kraju została zajęta znacznie wcześniej. Katowice już w pierwszym tygodniu września. I to właśnie obrońcom Katowic,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta