Poeta spoczął na Skałce
Pożegnanie wieszcza
To była ostatnia droga Czesława Miłosza. W piątkowe południe kondukt z trumną poety przeszedł od Rynku Głównego przez ulice Grodzką, Stradom, Krakowską aż po Skałeczną. Nobliście towarzyszyły tłumy.
Trumna ze zwłokami poety spoczęła na katafalku przez wejściem do Krypty Zasłużonych kościoła oo. Paulinów Na Skałce
Prostą trumnę przyozdobiono tylko jedną skromną wiązanką z białych kwiatów, lilii i frezji
Pod kościołem oo. Paulinów znajduje się narodowy panteon zasłużonych Polaków, zbudowany w 1880 roku
Kondukt liczył siedem tysięcy osób
Modlitwy za duszę zmarłego odprawił kardynał Franciszek Macharski
Wydawcy Czesława Miłosza: Jerzy Illg i Adam Michnik
Wśród żegnających był pierwszy premier III RP Tadeusz Mazowiecki. Obok niego po prawej Jerzy Meysztowicz i poseł Tomasz Szczypiński
Zdjęcia: Rafał Guz i Łukasz Trzciński