Krótki wypad do Cchinwali
Mały kraj potrzebuje dużego opiekuna. Wy macie USA, my potrzebujemy Rosji. Od Gruzinów możemy się spodziewać tylko złego - mówi Irina Giegłojewa
Krótki wypad do Cchinwali
Stała Misja Polskiej Akcji Humanitarnej w Czeczenii
działa od kwietnia 2000 roku. PAH dostarcza mieszkańcom Groznego około 500 000 litrów pitnej wody dziennie oraz buduje toalety przy szpitalach i szkołach, spalarnie odpadów szpitalnych oraz wywozi śmieci z terenów szpitali i szkół.
Konto: Bank BPH o/W-wa 56 1060 0076 0000 4011 0000 1906 z dopiskiem "Czeczenia"
www.pah.org.pl
Życie w stolicy Osetii Południowej, Cchinwali, toczy się zwykłym codziennym rytmem. Centrum miasta to bazar. Tu spotykają się handlarze, taksówkarze i żołnierze wracający z posterunków w górach. Chociaż od kilku dni panuje pokój, bazar żyje w oczekiwaniu na gruzińskie ataki.
Znajomi Gruzini - Niko i Marina - żegnali mnie przed wyjazdem z Tbilisi do Cchinwali, jakby mieli mnie już nie zobaczyć. - Po co się pchasz w paszczę lwa - powtarzał Niko. Mężczyźni z jego rodziny ostrzegali mnie przed bandytami, kobiety robiły w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta