Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pierwsza krew kompozytora

08 września 2004 | Warszawa | Nb NR

Pierwsza krew kompozytora

- Na szczęście nie palcem się komponuje, lecz głową - powiedział Michał Lorenc, jeden z najbardziej znanych polskich kompozytorów filmowych, po tym, jak w hipermarkecie ugryzł go... kot ukryty między półkami.

Twórca muzyki m.in. do filmów "Psy 2. Ostatnia krew", "300 mil do nieba", "Symetria", "Złoto dezerterów" wybrał się na zakupy do hipermarketu Geant. - Wyciągnąłem rękę po musli i wtedy coś mnie ukąsiło w palec - mówi Michał Lorenc. Okazało się, że kompozytora zaatakowała kotka pilnująca swoich kociąt.

- Rzeczywiście tak było - przyznała Renata Gejło z supermarketu.

W ramach zadośćuczynienia Michał Lorenc został obdarowany wielkim koszem delikatesów oraz kwiatami. Dostał też od kierownictwa Geanta pismo z informacją, iż kot został złapany i że natychmiast zarządzono deratyzację sklepu. Kotka z małymi znalazła się w schronisku Na Paluchu. BLIK, RR

Brak okładki

Wydanie: 3325

Spis treści

Angielski z Rzeczpospolitą First Certificate in English

Zamów abonament