![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wszystko przez kotlety
Wszystko przez kotlety
(c) GALERIA ARSENAŁ W BIAŁYMSTOKU
Nudno? Beznadziejnie? Jest antidotum - produkcja sygnowana Four Roses. Nie, nie chodzi o burbona, ale o wystawę czterech grup artystycznych działających w krajach Grupy Wyszehradzkiej. Skrzyknęła je Monika Szewczyk, szefowa białostockiej Galerii Arsenał, jednego z najciekawszych miejsc na naszej galeryjnej mapie.
Pomysł był prosty, ale nośny: spotkanie czterech młodych ugrupowań, nadających na podobnych falach. Co je łączy? Absurdalne poczucie humoru, nieco przypominające Monty'ego Pythona. Nawet nazwy, jakie sobie nadali, brzmią żartobliwie. Oto tytułowe różyczki - Kamera skura z Czech, Kunst-Fu ze Słowacji, Little Warsaw z Węgier i polska Supergrupa Azorro (połączenie lazuru, Azorka i Zorro).
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
