Służba z gangsterami
Służba z gangsterami
Co przez trzynaście lat zrobiła fundacja Bezpieczna Służba? Nie wiadomo. W MSWiA nie ma śladu jej istnienia. Ministerstwo, które powinno kontrolować fundację, po raz pierwszy zaczęło się temu dziwić po 11 latach.
Sprawa fundacji powróciła we wtorek, kiedy posłowie z komisji śledczej zarzucili Janowi Widackiemu (pełnomocnikowi Jana Kulczyka) przychylność dla tej inicjatywy, zorganizowanej przez gangsterów związanych z nieżyjącym już Jeremiaszem Barańskim. Jego żona i siostra znalazły się we władzach fundacji, która miała podnosić kwalifikacje policjantów, zwiększać ich bezpieczeństwo oraz pomagać poszkodowanym funkcjonariuszom.
Zbigniew Wassermann (PiS), powołując się na prokuratorskie akta dotyczące zabójstwa Marka Papały, wyjawił, że to Widacki (jako wiceszef MSW) pomagał w 1991 r. założyć fundację. Swemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta