OPINIE POLITYKÓW O BILANSIE PIERWSZYCH MIESIĘCY POLSKI W UE
Mao Tse-tung, pytany kiedyś o ocenę skutków rewolucji francuskiej, powiedział: "Za wcześnie na komentarze". Ja rozumiem potrzebę rankingu strat i zysków, ale powiem szczerze, że jest on w tym momencie trochę na wyrost. Jedno wydaje się pewne - po pół roku nie ma powodu ani do entuzjazmu, ani do niezadowolenia. Na pewno nie sprawdziły się czarne prognozy eurosceptyków dotyczące kryzysu w Polsce ani tego, że będziemy płatnikami netto. Dzisiaj wyraźnie widać, że integracja się opłaca. Ale też nie powinniśmy udawać, że te pół roku odmieniło los przeciętnej rodziny. W naszych kieszeniach nie odczuwamy dodatniego salda. Poza tym ciągle niepewny jest ustrój UE. Jednak najpoważniejszym i namacalnym zyskiem z wejścia Polski do UE jest nasza postawa w sprawie Ukrainy i siła oddziaływania na to, co dzieje się za naszymi wschodnimi granicami. To siła istotnego w UE państwa, z którym kraje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta