Dróżniczka skazana za śmierć Kuliga
Na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na trzy lata skazał we wtorek Sąd Rejonowy w Bochni (Małopolskie) dróżniczkę Michalinę K. z niedalekiej Rzezawy. Kobieta nie opuściła szlabanu - na przejeździe kolejowym zginął znany kierowca rajdowy Janusz Kulig. Sąd orzekł wobec oskarżonej pięcioletni zakaz wykonywania zawodu dróżniczki oraz zajmowania innych stanowisk związanych z bezpieczeństwem na kolei. Michalina K. nie przyznała się do winy. W śledztwie powiedziała, że nie wie, jak doszło do wypadku. Oskarżonej nie było w sądzie podczas ogłaszania wyroku. Leczy się z ciężkiej depresji, została dyscyplinarnie zwolniona z pracy i wypowiedziano jej służbowe mieszkanie. Proces przez cały czas obserwował jej 23letni syn student. Ojciec ofiary, Jan Kulig, jeszcze przed procesem powiedział, że jego rodzina współczuje dróżniczce i udziela jej przebaczenia. (PAP)
Rz