Jest sposób na podatek
Nawiązując do artykułu "Mikołaj opodatkowany" (DOBRA FIRMA z 1 grudnia 2004 r.), chciałbym przedstawić własny pogląd na temat towarów przeznaczanych dla pracowników i finansowanych przez pracodawcę. Wbrew uczonym opiniom sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa.
Wystarczy wydać pracownikom upoważnienia do odbioru towarów (dla ułatwienia podpowiadam: do określonej kwoty w granicach zwolnienia z podatku i do określonych sklepów), a następnie zapłacić za fakturę, którą wystawią te sklepy, i rozliczyć ją w ciężar zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Należałoby przy tym rozważyć, czy takie upoważnienia powinni pobrać najlepiej - jak sądzę - uposażeni członkowie kierownictwa.
ANDRZEJ BEDNARZ