Citigroup nie chce do Europy
Citigroup, uważany za największy światowy bank, nie planuje ekspansji w Europie i jest ostrożny, jeżeli chodzi o przejęcia dużych firm. Zamierza natomiast rozwijać swoją międzynarodową działalność szybciej niż tą w USA - zapewnia prezes amerykańskiej grupy Charles Prince w wywiadzie dla szwajcarskiego magazynu "Cash". - Wzrost działalności poza Stanami Zjednoczonymi jest naszym strategicznym celem. Zakładamy, że w ciągu 5 lat połowa przychodów Citigroup będzie pochodzić soza USA - wyjaśnia Prince. Odmawia on jednak potwierdzenia spekulacji o prowadzonych w minionym roku rozmowach o fuzji z Deutsche Bankiem. - Nie sądzę, żebyśmy w najbliższej przyszłości rozwijali swoją działalności w Europie na większą skalę - mówi Prince.
Reuters, A.H.B.