Jeźdźcy apokalipsy
Gdy na horyzoncie pojawiły się białe sylwetki zamaskowanych jeźdźców, w Kailek wybuchła panika. Mieszkańcy rozbiegli się na wszystkie strony. W domach pozostali jedynie starcy, małe dzieci i kobiety w ciąży. Dżandżałidzi przystąpili do rzezi. W ruch poszły noże, karabiny i granaty. Wymordowali 580 osób.
Następnie dosiedli koni lub wielbłądów i wyruszyli na łowy. Część zbiegłych mieszkańców Kailek zginęła na miejscu, część, niczym bydło, zagoniona została z powrotem do miasta. 15-letnia Aziza próbowała dostać się na wzgórza. Nie udało się jej. - Dopadło mnie pięciu jeźdźców. Powlekli mnie na pole, gdzie każdy po dwa razy mnie zgwałcił - mówi.
Tymczasem w Kailek trwała masakra. Do miasta oprócz zbiegłych mieszkańców spędzono ludzi z 26 okolicznych wiosek. W niewoli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta