Osądzić Saddama, rozprawić się z terrorystami
Nowe irackie władze do grudnia mają opracować nową konstytucję i przeprowadzić kolejne wybory. Muszą też walczyć z terrorystami, osądzić Saddama Husajna i przygotować harmonogram wyjścia z kraju wojsk koalicji.
Wstępne wyniki wczorajszych wyborów poznamy za cztery, pięć dni. Oficjalne - najpóźniej 10 lutego. 275 członków Zgromadzenia Narodowego wybierze najpierw prezydenta i dwóch wiceprezydentów, a na przełomie lutego i marca zaakceptuje nowy rząd.
Najłatwiejszym zadaniem nowych władz wydaje się osądzenie funkcjonariuszy byłego reżimu. Saddam Husajn i kilkunastu jego najbliższych współpracowników przed specjalnie powołanym trybunałem stanąć ma już do końca marca. Choć nowy kodeks karny opracuje dopiero Zgromadzenie Narodowe, to były dyktator będzie zapewne odpowiadać według obecnie obowiązujących przepisów. Specjalnie z myślą o nim już w ubiegłym roku przywrócono przecież w Iraku karę śmierci.
Dokuczliwe sąsiedztwoOd czasu inwazji w marcu 2003 roku zginęło od 15 do 100 tys. irackich cywilów - wielu z rąk sił koalicji, irackiej policji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
