Zadłużone szpitale, niezadowoleni pacjenci
Ochrona zdrowia przeżywa kolejny kryzys, co objawia się protestami w całej Polsce. Politycy są bezradni. Przyklaskują hasłom o braku pieniędzy i w podwyższeniu składki upatrują lekarstwa na poprawę. Doświadczenie ostatnich lat wykazuje jednak, że podwyższanie składki nie polepsza kondycji zadłużonych placówek ochrony zdrowia i nie przyczynia się do zadowolenia pacjentów.
Nie tylko finanseKwitnie natomiast korupcja. Rozwija się rynek szarlatanów i znachorów korzystających z niewydolnego systemu usług zdrowotnych. Przy co roku zwiększających się środkach na ochronę zdrowia każda bez mała placówka zamiast otrzymywać więcej pieniędzy, dostaje mniej. Kierownicy placówek i ich właściciele zastanawiają się, dlaczego tak jest. Przyczyna jest prosta. W ostatnich latach w Polsce liczba placówek ochrony zdrowia wzrosła, i to w sposób niekontrolowany. Często nie spełniają one podstawowych standardów jakości i kompleksowości udzielanych świadczeń. Środki będące w dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia są więc rozproszone, co sprzyja nadużyciom. Utrudnia to również ich kontrolę....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

