Metale znowu w górę
Na londyńskiej giełdzie podrożały wczoraj wszystkie metale. Najwięcej, prawie 2,7 proc. zyskała miedź. Tona metalu w transakcjach trzymiesięcznych kosztowała nawet 3275 USD, czyli tylko 5 USD poniżej poziomu najwyższego w historii, ustalonego w styczniu 1989 roku. Na zakończenie sesji cena spadła do 3237 USD za tonę.
W ubiegły czwartek do poziomu najwyższego od 10 lat skoczyły ceny aluminium. Metal staniał następnego dnia o kilka proc., jednak już wczoraj odrobił straty. Na zamknięciu sesji tona w transakcjach trzymiesięcznych kosztowała 1921 USD, 2,1 proc. więcej niż w piątek.
Przyczyną wzrostu cen metali w ostatnich tygodniach jest zwiększone zainteresowanie inwestorów, spowodowane osłabieniem dolara. Zdaniem analityków, jeśli amerykańska waluta nadal będzie się osłabiać, można spodziewać się kolejnych rekordów cenowych.
Nieznacznie podrożała ropa. Baryłka Brenta z dostawą w maju kosztowała 49,68USD (wzrost o 0,91 proc.).
KRAK., A.S.