![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polska nie potrzebuje gruzów
TADEUSZ MAZOWIECKI: Rzeczywiście. Uważam, że w tej nowej partii powinni dojść do głosu młodzi. Szansą tej formacji jest reprezentowanie nowej jakości. Konieczny jest zatem dobór nowych ludzi. Tych, którzy są zatroskani stanem życia publicznego i sceny politycznej, którzy nie odpuścili zupełnie spraw publicznych w Polsce. Jestem jednym z inicjatorów, ale nie aspiruję do bycia liderem. Mnie bardziej frapuje powstanie formacji niż struktury partyjnej.
Formacji?Kręgu osób, które wyznają takie same wartości i mają podobny stosunek do życia publicznego. Bardzo ważni są ludzie skupieni wokół rozmaitych organizacji społecznych, pozarządowych. Niekoniecznie muszą wejść do nowej partii. Chodzi o to, by działali na rzecz takiego klimatu życia publicznego, który jest im bliski.
To, co pan mówi, pobrzmiewa ideami Jacka Kuronia. A panu przecież w Unii nie było z nim specjalnie po drodze.Nie mam nic przeciwko temu, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
