Izrael: skandal z brudnymi pieniędzmi
Francusko-rosyjski biznesmen Arkadi Gaydamak odpiera postawione mu zarzuty uczestniczenia w praniu pieniędzy w izraelskim banku Hapoalim. - Rządy kilku państw, zwłaszcza Francji, prowadzą wobec mnie oczerniającą kampanię - stwierdził w moskiewskim radiu. W prowadzonym śledztwie policja chce przesłuchać ponad 200 klientów banku. Wśród nich są m.in. poszukiwany przez moskiewską policję rosyjsko-izraelski magnat Władimir Gusinski, izraelski ambasador w Wielkiej Brytanii Zvi Hefetz oraz Gaydamak. Obecnie w domowych aresztach znajduje się ponad 20 pracowników banku. Wczoraj policja zablokowała również dwa rachunki należące do jednego z klientów - jeden z nich był w banku Hapoalim, a drugi w United Mizrahi Bank.
AFP, Reuters, A.MY.