Pluralizm jako symfonia prawdy
Zamyślenia
Pluralizm jako symfonia prawdy
W społeczeństwie, w którym doświadczamy wielości doktryn i ocen, pluralizm bywa nierzadko traktowany jako zło konieczne. Przetrwała w nas jeszcze tęsknota za prostą i uporządkowaną wizją świata, którą kultywowano choćby w kręgu encyklopedystów francuskich, powtarzając za Wolterem: "Jedna jest etyka i jedna geometria". Na przekór podobnym tęsknotom w połowie XIX wieku w trzech różnych ośrodkach naukowych wypracowano podstawy geometrii nieeuklidesowej, umożliwiającej istnienie nieskończenie wielu systemów geometrycznych. W tym samym stuleciu trzeba było uznać za nieuchronny fakt istnienie wielu konkurencyjnych systemów etycznych.
Czy pluralizm niszczący naszą tęsknotę za prostotą trzeba traktować jako zło konieczne? Uważam, że nie. Przy występujących obecnie skłonnościach do narzucania prostych schematów jednego obrazu świata, tworzonego w dużym stopniu przez media, świadomość zróżnicowanych stanowisk może uwrażliwiać na wielość dróg do prawdy i chronić przed postawą besserwisserów, którzy wszystko tłumaczą jednoznacznie. W perspektywie tej pluralizm nie oznacza rezygnacji z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta