Osoby publiczne w mediach
Wyznaczanie granic między ochroną prywatności, dóbr osobistych a prawem dziennikarzy do krytykowania osób publicznych będzie się odbywało w "sparingu sądowym" - uważa przewodniczący Rady Konsultacyjnej Centrum Monitoringu Wolności Prasy, mec. Jan Stefanowicz. Odniósł się on w ten sposób do wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie, jaką dziennikarzowi "Gazety Wyborczej" wytoczył b. sekretarz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Włodzimierz Czarzasty. Sąd uznał, że dziennikarze mają prawo do różnych form wypowiedzi, także do przesady i prowokacji. Osoba publiczna musi zaś akceptować to, iż podlega kontroli i krytyce mediów. (PAP)
oprac. g.l.