Sporna ustawa o kinematografii
List sygnował też Maciej Strzembosz, prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych. Ich zdaniem w wypowiedzi Tuska znalazły się trzy przeinaczenia. Po pierwsze, ustawa nie wprowadza podatku dla obywateli, a jedynie opłaty od korporacji.
Po drugie, polskie filmy nie mają dużej publiczności w kinach, ale cieszą się powodzeniem w wersjach DVD i wideo. Ustawa wpłynie na poprawę frekwencji w kinach na rodzimych filmach. Autorzy listu piszą też : "Pan Marszałek Tusk zdaje się nie odróżniać twórców, stowarzyszeń twórczych i samorządu gospodarczego od pojęcia korporacji". Według nich korporacjami są nadawcy prywatni i operatorzy kablowi, wspierani przez PO.
m.m. Czytaj także- Tusk odpowiada filmowcom