Kontakt, który się nawiązuje między ludźmi
Rz: Jak wygląda Kontakt z pozycji szefa jury, którym był pan przez wiele edycji?
Jerzy Koenig : Zostałem zaproszony przez dyrektor Krystynę Meissner na drugi Kontakt, od razu jako dożywotni przewodniczący jury. Przyjęła zasadę, że chce mieć jednego stałego członka jury władającego kilkoma językami, a pozostałych, z innych państw, będzie co roku dobierać. Byłem szczęśliwy, że mnie wybrała. Wycofałem się, kiedy zacząłem pracować w jednym z teatrów.
Jako dyrektor Starego Teatru w Krakowie?Tak. Nie uchodziło, żebym również przewodniczył jury. Kontakt to jedno z najważniejszych wydarzeń teatralnych w Polsce. Z ciekawymi przedstawieniami z całego świata, których inaczej bym nie poznał. Istotne też było oderwanie się od przyziemnych, zaściankowych problemów życia teatralnego w Polsce, na które w gronie ludzi teatru spoza kraju mogliśmy spojrzeć z szerszej perspektywy, co wydaje mi się bezcenne. A jako przewodniczący jury czułem się różnie, w zależności od tego, czy mogliśmy się ze sobą dogadać, czy nie. Peter Braun, organizator festiwalu telewizyjnego Prix Futura w Berlinie, udzielił mi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta