Tragiczny konflikt bez klimatu
Nie lubię gier komputerowych, science fiction i fantasy, a jednak otwierająca "Zemstę Sithów" scena pojedynku ich krążownika z myśliwcami Republiki zapiera dech, podobnie jak pejzaże republikańskiego megapolis. Specjaliści Lucasa od efektów specjalnych znowu otworzyli przed światowym kinem nowe perspektywy - widzom sprawiając frajdę.
Najważniejszy jest jednak scenariusz. Na tle poprzednich bajeczek, w których dobrzy rebelianci walczyli ze złym Darthem Vaderem, wyróżnia go tragiczny konflikt. Lord Sithów dąży do stworzenia imperium zła, czemu próbują się przeciwstawić rycerze Jedi. Młodziutki Anakin Skywalker,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta