Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nieprecyzyjny przekaz w obie strony

11 sierpnia 2005 | Moje Pieniądze | MP
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

BANKI Dlaczego załatwienie prostej sprawy trwało bardzo długo Nieprecyzyjny przekaz w obie strony Miesiąc straciła na wizyty w bankach nasza czytelniczka, która chciała sprzedać mieszkanie kupione na kredyt. - Klienci muszą precyzyjnie mówić, czego od nas oczekują - tłumaczą bankowcy (c) PIEKARIO

Pani Izabella poskarżyła się nam na obsługę w Banku Pekao SA. W 2001 r. zaciągnęła tam kredyt na zakup mieszkania. Zabezpieczeniem kredytu była hipoteka. - Ponieważ powiększy się nam rodzina, postanowiliśmy z mężem sprzedać mieszkanie, aby kupić większe - tłumaczy pani Izabella. Pod koniec maja 2005 r. rozpoczęła serię spotkań w Banku Pekao SA.

Kto zawinił przy zaświadczeniach

Szybko znalazł się chętny na lokal. Kredyt na zakup chciał zaciągnąć w Banku Ochrony Środowiska. BOŚ zażądał zaświadczenia z Pekao SA o zadłużeniu sprzedawanego lokalu i wysokości zabezpieczeń kredytu. Potrzebna była też deklaracja, że po wpłacie należnej bankowi kwoty zostanie zwolniona hipoteka. Tak postępują wszystkie banki i nie ma w tym nic dziwnego.

Pojawiły się jednak problemy....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3608

Spis treści
Zamów abonament