Biedroń sprzeciwia się wyrokowi sądu
Robert Biedroń, prezes Kampanii Przeciw Homofobii, złożył sprzeciw od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego w Elblągu, który 27 lipca skazał go za znieważenie osób wyznania rzymskokatolickiego. Sad przyjął, iż użycie w wypowiedzi dla prasy przez Biedronia słów "faszystowsko-nacjonalistyczno-katolicki" ma charakter znieważający i skazał go na 600 zł grzywny. Uzasadniając sprzeciw, Biedroń stwierdził, że sąd wskazał jako podstawę prawną nieistniejący przepis kodeksu karnego i błędnie ocenił zachowanie sprawcy. Zarzucił także sądowi bezkrytyczne przyjęcie dowodów świadczących na jego niekorzyść oraz niezasadne skierowanie sprawy na drogę postępowania nakazowego.
oprac. a.g.