ZIDANE'A PRZEKONAŁ BRAT
Zinedine Zidane przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że powrót do piłkarskiej reprezentacji Francji nakazał mu wewnętrzny głos, który usłyszał późno w nocy. "Około trzeciej nad ranem obudziłem się nagle i z kimś rozmawiałem. Musiałem posłuchać głosu, który doradzał mi powrót do reprezentacji" - powiedział 33-letni piłkarz dziennikowi "France Football". "Nie chcę, by ludzie wyciągali z tego pochopne wnioski lub źle interpretowali. Jest to jednak dla mnie przeżycie mistyczne i trochę przerażające. Nie mówiłem dotąd o tym nikomu, nawet żonie". Prasa wyciągnęła jednak pochopne wnioski, więc piłkarz zmuszony był do reakcji na swojej stronie internetowej. "Zostałem źle zrozumiany - napisał we wtorek. - W tamtym artykule mówiłem o osobie, nie o religii ani przeżyciach mistycznych. Skoro tak to przekręcono, powiem wyraźnie, że tą osobą był mój brat".
m.c.