Z nowych wierszy
Szliśmy przez most nad Chicago River -później się okazało, że po raz ostatni, i jadłem watę cukrową, cukrowe powietrze, słodkie, niebieskie światło wysnute znikąd. To była tylko chwila, naprawdę nic więcej, ale pamiętam, jak podziwiałem potężne kable mostu, który nas niósł, i jak splatałem swoje palce z długimi, szczupłymi palcami mojego dziadka, starego człowieka ze Starego Świata, od dawna już w podziemnych krainach. Widzę tego ośmioletniego chłopca, jak próbuje słodyczy powietrza, która przywarła wtedy do moich ust lecz znika, kiedy oddycham.
Soutine: martwe naturyTo się zaczęło od śledzi, które jadał, jako dziecko z czarnym, ciepłym chlebem, a zakończyło na dwóch świniach, niedozwolonych.
Zaczęło się od ścisłych reguł żywienia jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta