Trybunał na nic
Bat na wysokich funkcjonariuszy
Trybunał Stanu powołano ustawą z 26 marca 1982 r. w celu osądzania przypadków naruszenia przepisów konstytucji przez wysokich funkcjonariuszy państwa. Ma ponadto możliwość rozstrzygania spraw karnych. Obie te funkcje wydają się dalece dyskusyjne. Obecnie sądy powszechne mogą orzekać z konstytucją w ręku, zatem z pierwszym z tych zadań z powodzeniem by sobie poradziły. Przyznanie zaś Trybunałowi kompetencji w sprawach karnych jest kompletnie bezsensownym powielaniem zadań sądownictwa powszechnego. - Rzeczywiście w sensie merytorycznym są to zadania, z którymi poradziłyby sobie sądy powszechne - mówi prof. Lech Gardocki, I prezes Sądu Najwyższego. Dodatkowy problem polega na tym, że w przeciwieństwie do wszystkich sądów w państwie Trybunał nie dysponuje kodeksem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta