Nie na śmietnik, ale i nie do sklepu
Maleńki sklep ze sprzętem elektrycznym nie powinien się obawiać "podrzucania" lodówek. W artykule " Byle nie na śmietnik" ("Rz" z 21 października) Cezary Sowiński z PricewaterhouseCoopers wyraził pogląd, jakoby sprzedawca detaliczny sprzętu AGD już od wejścia w życie ustawy, tj. od 21 października 2005 r., miał obowiązek przyjmowania zużytego sprzętu bez ograniczeń jego ilości i rodzaju. Jego zdaniem "maleńki sklepik z telefonami musiałby przyjąć jednego dnia kilka lodówek".
Taka interpretacja art. 37 ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym jest zbyt daleko idąca i z gruntu wątpliwa, gdyż oparta wyłącznie na literalnej wykładni przepisów. W ostatnim czasie coraz większą popularność zyskuje powiedzenie, iż "nawet najgorszy przepis nie wyłącza zdrowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta