Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Duma i uprzedzenie

28 listopada 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | SS
źródło: Nieznane

POWRÓT ANGLII Duma i uprzedzenie Niemal pół wieku po narodzinach FIFA i dwadzieścia lat od pierwszego mundialu Anglia postanowiła włączyć się w światowe życie futbolu Billy Wright, powojenna legenda angielskiej piłki. Pierwszy rozegrał w reprezentacji sto meczów (c) FOT: GETTY IMAGES/FPM

Anglia zerwała z ideologią splendid isolation w roku 1946, kiedy ponownie stała się członkiem FIFA. Wcześniej kisiła się we własnym sosie, rozgrywając przede wszystkim mecze z przeciwnikami z Wysp. I głęboko wierzyła w to, że skoro futbol angielski jest najlepszy na świecie, to nie musi udowadniać swojej wyższości na mundialach. Ale wyniki w kilku przedwojennych wyjazdowych meczach towarzyskich (porażki z Hiszpanią, Francją, Węgrami, Austrią, Czechosłowacją) wcale o tym nie świadczyły.

Trener włoskich mistrzów świata Vittorio Pozzo, mimo że miał o angielskiej piłce dobrą opinię, powiedział, że w mundialach 1934 i 1938 roku Anglicy mieliby problem z dotarciem nawet do ćwierćfinałów. Angielska reprezentacja nie miała nawet stałego trenera, bo i po co.

Milion na stadionach

Pierwsze ostrzeżenie nadeszło ze Wschodu. W roku 1945 na tournée po Wielkiej Brytanii przyjechało Dynamo Moskwa, drużyna z kraju, który też zamknął się na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3698

Spis treści
Zamów abonament