Włoszki wróciły do porywaczy
Po krótkich negocjacjach porywacze odwieźli Włoszki do siedziby lokalnych władz. Kobiety wyjaśniły jednak urzędnikom, że nie chcą cieszyć się wolnością bez swych partnerów, i wróciły do położonej w górach kryjówki prześladowców.
Obcokrajowcy w Jemenie są dość często porywani. W ciągu ostatnich tygodni w ich ręce dostali się Austriacy i Szwajcarzy. W sobotę wolność odzyskało pięciu Niemców - były wiceszef niemieckiej dyplomacji Jürgen Chrobog z rodziną. - Nie baliśmy się, bo porywacze zapewnili nas, że nie są terrorystami i nie zrobią nam krzywdy - opowiadała po uwolnieniu Magda Chrobog.
jap, afp reuters