Śmiechu warte
Śmiechu warte
Jerzy Waldorff wygłasza ze swojego mieszkania monologi telewizyjne w obronie kultury i sztuki. Pretekstem do tego są różne znane osobistości, zapraszane przez gospodarza audycji. Program jest mieszaniną egzaltacji i niepohamowanego egocentryzmu popularnego felietonisty i pisarza. Nie daje on bowiem swym gościom dojść do głosu, zagłuszając wszystkich elokwencją. Jego goście faktycznie spełniają funkcję dekoracji; są wabikiem tych audycji.
Przypadkowo obejrzałem ostatnio dwie: wcześniejszą z udziałem prof. Zbigniewa Religi, a całkiem niedawno, 24...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta