![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Advocatus Poloniae
Kiedy przed kilku laty przeprowadzono w Polsce ankietę na temat popularności polityków zagranicznych Helmut Kohl wygrał ją bezapelacyjnie. Dla Polaków stał się on symbolem nie tylko pojednania między obu narodami, ale także, a dziś przede wszystkim, symbolem naszej integracji z zachodnią częścią Europy.
Advocatus Poloniae
Krystyna Grzybowska z Bonn
Jedna ze scen, która najbardziej utkwiła mi w pamięci, to konferencja prasowa po spotkaniu premiera Tadeusza Mazowieckiego z kanclerzem Helmutem Kohlem w dniu 8 listopada 1990 roku we Frankfurcie nad Odrą. Zanim obaj mężowie stanu zdążyli cokolwiek powiedzieć na temat stanu rokowań nad traktatem granicznym, wszystko było już wiadomo. Wystarczyło popatrzeć na roześmianą twarz wchodzącego na podium kanclerza. Jest to szczególna i niezbyt częsta wśród polityków cecha, jaką odznacza się Helmut Kohl. Optymizm, który jest widoczny i który udziela się otoczeniu.
Kształtowanie na nowo stosunków polsko-niemieckich podczas jednoczenia się Niemiec nie zawsze było proste i kanclerz Kohl nie uniknął -- z polskiego punktu widzenia -- nieporozumień. Ale jego wiara w to, że upadek komunizmu otwiera drogę do realizacji testamentu Konrada Adenuera, którego Kohl czuje się spadkobiercą -- podniesienia sąsiedztwa do poziomu, jaki osiągnięto w stosunkach z Francją --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
