Europa po hiszpańsku
Hiszpania przejmuje 1 lipca przewodnictwo w Unii Europejskiej w niezbyt sprzyjających okolicznościach. Jej międzynarodowy prestiż bardzo ucierpiał ostatnio wskutek licznych afer i skandali z udziałem rządzących od 1982 roku socjalistów.
Europa po hiszpańsku
Małgorzata Tryc-Ostrowska
Począwszy od 1 lipca Hiszpania będzie przez sześć miesięcy przewodniczyć Unii Europejskiej. Osłabiony z powodu niezliczonych a fer korupcyjnych i skandali politycznych rząd premiera Felipe Gonzaleza liczy, że dzięki tej prestiżowej funkcji chociaż częściowo odzyska zaufanie własnego społeczeństwa. W Madrycie nie brak głosów, że socjaliści od kilku miesięcy posługują się z premedytacją perspektywą przewodniczenia "piętnastce" jako argumentem przemawiającym za utrzymaniem wewnętrznego status quo przynajmniej do końca roku.
Dla rządu Felipe Gonzaleza będzie to trudne półrocze, ale nie z powodu Europy. Ostatnia afera związana z nielegalnym podsłuchiwaniem przez służby specjalne znanych osobistości hiszpańskich, m. in. króla Juana Carlosa, rozpętała prawdziwą polityczną burzę. Dymisje wicepremiera, ministra obrony i szefa służb specjalnych nie uspokoiły opinii publicznej. Prawicowa i postkomunistyczna opozycja domagają się rozpisania przedterminowych wyborów i ustąpienia premiera. Gonzalez, żarliwy orędownik europejskiej integracji, uparcie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta