Więcej dolarów i profesorów
Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush chce, aby jego kraj pozostał liderem w dziedzinie badań naukowych. Taka pozycja USA - zdaniem Busha - jest zagrożona przez Indie, a zwłaszcza przez Chiny. Państwowa agencja prasowa Nowe Chiny poinformowała, że w 1999 roku przeznaczono na badania naukowe 0,83 proc. chińskiego PKB, w 2002 roku już 1,23 proc., natomiast w najbliższym czasie władze wydadzą na ten cel 2,5 proc. PKB. Chiny zamierzają do 2020 roku znaleźć się wśród pięciu państw przodujących w dziedzinie nauki i technologii. Dlatego prezydent Bush proponuje dwukrotne zwiększenie federalnego budżetu USA na badania w ciągu dziesięciu najbliższych lat. Środki te byłyby przeznaczone głównie na finansowanie badań podstawowych w fizyce. Zdaniem amerykańskiego przywódcy trzeba zaangażować 70 000 profesorów, którzy uczyliby matematyki i fizyki w szkołach średnich.
k.k., afp