Cheney postrzelił człowieka
13 lutego 2006 | Świat | NA pz Na
KRÓTKO
Cheney postrzelił człowieka
Do wypadku doszło w Teksasie podczas polowania na przepiórki. Amerykański wiceprezydent Dick Cheney przez pomyłkę, zamiast w ptaka, wystrzelił w jednego ze swoich towarzyszy, 78-letniego prawnika Harry'ego Whittingtona. Choć śrut trafił mężczyznę w policzek, szyję i klatkę piersiową, to czuje się "dobrze" i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Cheney spędził całą niedzielę przy jego szpitalnym łóżku.
ap, afp, oprac. p.z.