Sieroty świętej wolności
Wysyp wypowiedzi na temat wolności w życiu społecznym, w tym wolności słowa, jest pocieszający. Kryzys moralny stał się w Europie faktem, który może nam szkodzić także w dalszych stosunkach międzynarodowych. Wśród dyskutantów znaleźli się tacy, co sakralizują wolność, nazywając ją najświętszą świętością, jak Wojciech Sadurski czy Janusz Majcherek; Paweł Śpiewak napisał, że wolno wszystko, co mu nie przeszkadza. Poraża mnie ich kompletna obojętność na skutki moralne wolności bez odpowiedzialności, w perspektywie skutki również dla samej demokracji.
Między dobrem a złemZniecierpliwieni różnorodnymi ekscesami obywatele słusznie nie chcą żadnej formy cenzury, ale widzą potrzebę ostrego wyznaczenia granicy między rozrywką a demoralizacją, między wolnością słowa a prawem do publicznego wulgaryzowania języka, potrzebę ochrony ważnych sfer życia przed nieliczącym się z niczym "bo-mi-się-tak-chceniem", prowadzącym w efekcie do wstrząsających nieraz nadużyć prawa. Świadczą o tym wyniki wyborów i badań opinii.
W erudycyjnej polemice z Wojciechem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta