![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Teatr sensacji
Duże teksty w poczytnym tygodniku "Wprost", audycje telewizyjne i radiowe, wreszcie książka pod wiele sugerującym tytułem "Kto naprawdę Go zabił?" "Go" - czyli ks. Jerzego Popiełuszkę, jednego z wielu kapłanów, którzy padli ofiarą władzy komunistycznej, jedynego wszakże, którego mordercy - funkcjonariusze SB - zasiedli na ławie oskarżonych i spędzili po kilka lat w więzieniu. Główny autor tych materiałów stawia sprawę jasno: jego zdaniem z tego, co dotychczas wiemy o porwaniu i zamordowaniu kapłana z warszawskiego Żoliborza, prawdziwe są tylko czas i miejsce porwania - cała reszta to produkt ubeckiej manipulacji.
Lektura, czyli śledztwoWedług Sumlińskiego do zamordowania księdza doprowadziła starannie zaplanowana akcja na najwyższych szczeblach komunistycznego MSW, na czele z ministrem Czesławem Kiszczakiem. Miało się zacząć od słów gen. Jaruzelskiego skierowanych do ministra, a dotyczących późniejszej ofiary: "Załatw to, niech on nie szczeka". Częścią tej akcji było skazanie i zamknięcie w więzieniu czterech oficerów SB, oskarżonych o winy nie przez siebie, a przynajmniej nie tylko przez siebie popełnione.
Na czym opiera swe kategoryczne - nawet jeśli ubrane w formę retorycznych pytań - tezy Wojciech Sumliński? Otóż ustalił je on w wyniku - jak sam mówił w Programie 3 PR -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
