Mniej przestępstw, wyższe wyroki
Pozytywny trend trwa od początku XXI w. W 2001 r. miało miejsce w Polsce 1325 zabójstw, a w 2005 r. "tylko" 837. Zgwałceń zanotowano wtedy 2339, podczas gdy w ubiegłym roku 1897, liczba kradzieży rozbójniczych spadła w ciągu ostatnich pięciu lat z 47,8 do 42,1 tys., bójek i pobić z 14,2 do 13,9 tys., a generalnie liczba zgłoszonych przestępstw kryminalnych zmniejszyła się z ponad 1,1 mln do miliona, czyli o blisko 10 proc. Statystyka ta odnotowuje pewne wahania, ale korzystne zmiany są konsekwentne i trwałe, mają też przełożenie na nastroje społeczne.
Czujemy się bezpieczniejJak wynika z prowadzonych przez CBOS badań, także od początku tego wieku coraz mniej osób twierdzi, że Polska jest krajem niebezpiecznym. W ubiegłym roku mniej niż połowa badanych była tego zdania, a blisko 80 proc. ocenia swoje miejsce zamieszkania jako bezpieczne i spokojne.
W tym samym czasie, gdy zachodziły te napawające co najmniej umiarkowanym optymizmem zjawiska, część polityków zabiegała o zaostrzanie prawa karnego. Już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)