![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tajemnica nieudanych przejęć
Jednym z najbardziej tajemniczych zjawisk w świecie profesjonalnego zarządzania jest fiasko większości przejęć. Ocenia się, że od 50 do 70 proc. przejęć i fuzji nie tworzy nowej wartości dla akcjonariuszy i generalnie kończy się kłopotami. Tajemnica polega na tym, że większość firm na świecie rozwija się obecnie tylko w drodze akwizycji (czyli przejęcia), bo wzrost organiczny jest zbyt żmudny, długotrwały i niepewny.
Droga na skrótyPrzejęcie jest logiczną drogą na skróty i wydawać by się mogło, że skoro jest to działanie typowe i powszechne, to jego "technologia" powinna być opanowana. I pozornie tak jest. Firma zaczyna od przeszukiwania otoczenia pod kątem potencjalnych celów akwizycji. Po ich zidentyfikowaniu decyduje się na wrogą lub przyjazną ofertę i przeprowadza tzw. due diligence, czyli badanie stanu spółki, która ma być kupiona. Jeśli jest to przejęcie przyjazne, to firma kupowana otwiera księgi przed audytorami i pozwala na głęboką wiwisekcję swojego stanu prawnego,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
