I bez prokuratora sprawcę można zidentyfikować
Z dużym zaciekawieniem przeczytałem artykuł Sławomira Wikariaka " Bez prokuratora sprawca anonimowy" ("Rz" z 25 marca), dotyczący problemu osób znieważonych bądź zniesławionych przez sprawców kryjących się za parawanem anonimowości, jaką daje Internet.
W ocenie autora bez ingerencji prokuratora, który na podstawie art. 60 § 1 kodeksu postępowania karnego może objąć ściganiem sprawę o przestępstwo prywatnoskargowe, nie da się ustalić tożsamości autora zniesławiającego wpisu umieszczonego na witrynie internetowej. Na szczęście rzeczywistość nie jest taka czarna. Sprawcę można bowiem ustalić, korzystając z nieco innej instytucji prawnej, bez konieczności angażowania powagi urzędu prokuratorskiego.
Prywatny akt oskarżeniaZgodzić się z autorem należy, że drogą do wszczęcia postępowania prywatnoskargowego nie może być złożenie prywatnego aktu oskarżenia, w którym zamiast imienia i nazwiska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta