![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W tej walce nie wystarczą paragrafy
Jeszcze zanim doszło do tragicznych wydarzeń z 11 września 2001 r., Polska przyjęła i ratyfikowała międzynarodowe instrumenty walki z terroryzmem. Mowa tu o międzynarodowych konwencjach ONZ: > o zwalczaniu finansowania terroryzmu, > przeciwko braniu zakładników, > w sprawie przeciwdziałania bezprawnym czynom, > przeciwko bezpieczeństwu żeglugi morskiej, > europejskiej konwencji o zwalczaniu terroryzmu.
W Polsce nie było do dziś żadnej sprawy terrorystycznej. To fakt. - Mamy dobre prawo - mówi "Rz" prokurator Julita Sobczyk. - Przepisy są na miarę rozwiązań europejskich. O praktyce mówić nie możemy, bo szczęśliwie nasze organy nie musiały jeszcze po nie sięgać. Nie wiadomo jednak, jak wyglądałaby współpraca procesowa i operacyjna odpowiednich służb. A bez takiej nawet najlepsze prawo nie wystarczy do opanowania zagrożenia. Dotychczas nie było żadnych symulacji ani sprawdzonych działań koordynacyjnych, a przy ewentualnym zagrożeniu terroryzmem byłoby to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
