Walka o zyski ze starych lodówek
Szwedzka Stena i niemiecki Remondis budują własne fabryki recyklingu. Pierwsza w Swarzędzu koło Poznania, druga w Łodzi. Jest o co walczyć. Firmy szacują, że rynek odzyskiwania części ze starego sprzętu elektronicznego wart będzie w 2008 roku ponad 300 mln zł.
Wtedy zacznie w Polsce obowiązywać unijna dyrektywa, która zmusza nas do odzyskiwania rocznie czterech kilogramów starego sprzętu na jednego mieszkańca - czyli ponad 150 tys. ton. Co prawda dyrektywa nie znalazła dosłownego odwzorowania w polskim prawie, ale producenci zapewniają, że będą się wywiązywać z unijnego obowiązku. Za recykling mają zapłacić producenci, ale koszt i tak zostanie przesunięty na barki klientów.
Z Niemiec prosto do PolskiRemondis specjalizuje się w odbiorze śmieci od mieszkańców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta