Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na pocieszenie

08 maja 2006 | Dodatek Rzeczpospolitej | JK

A propos Na pocieszenie

Jak na finał przystało, na trybunach zasiadł komplet widzów. Jeszcze w niedzielę rano - choć od piątku przy kasach wisiały kartki z informacją, że biletów już nie ma- przed wejściem na korty kłębił się tłum. Pojawiły się nawet kartki z napisami: "Kupię bilet". Z czasem zniknęły, bo skoro jest popyt, to pojawia się podaż, a właściwie zapomniane już nieco koniki. Oferowali bilety z czterokrotnym przebiciem. Karty wstępu wystawione były również na internetowych aukcjach. W Internecie do wzięcia są jeszcze autografy kilku tenisistek, z Kim Clijsters na czele. Koszt 25 złotych, więc to nawet taniej niż bilet. Jakby na pocieszenie.

Jakub Kowalski
Brak okładki

Wydanie: 3832

Spis treści
Zamów abonament