NAJWAŻNIEJSZY DZIEŃ MATKI
Nikt lepiej niż on nie pamięta dwóch dotychczasowych występów Kostaryki na mistrzostwach świata. W 1990 roku był rezerwowym, wszedł na boisko w trzech meczach. Pod wodzą najsłynniejszego trenera podróżnika Bory Milutinovicia Kostarykanie przegrali w grupie tylko z Brazylią, a pokonali Szwedów i Szkotów. Dopiero w 1/8 finału wyeliminowała ich Czechosłowacja.
Czternaście lat później w Korei i Japonii Guimaraes siedział już na ławce trenerskiej, a jego piłkarze wygrali z Chinami (prowadzonymi przez Milutinovicia), zremisowali z Turcją i przegrali po pięknej walce z Brazylią 2:5. Odpadli tylko dlatego, że lepszym bilansem bramek wyprzedzili ich Turcy. Zdobyli w azjatyckich finałach więcej punktów niż Polska, choć mieli w grupie dwie drużyny, które później stanęły na podium.
Wrócił i zwyciężyłPo finałach Guimaraes odszedł do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta