Ukraina w NATO
Pytanie o sens członkostwa Ukrainy w NATO jest w polskich warunkach świętokradztwem. Zaznaczmy więc na wstępie, że nie chodzi o to, aby kwestionować samą zasadność idei, ale zastanowić się nad możliwym charakterem obecności Ukrainy w sojuszu, o którym w dużej mierze zadecyduje tempo rozszerzenia.
PLAN DLA UKRAINYPytanie to warto sobie zadać, póki jest jeszcze o co pytać. W wariancie optymistycznym, który od czasu do czasu pojawia się w doniesieniach mediów, w listopadzie tego roku Ukraina otrzyma "Plan na rzecz członkostwa", a dwa lata później zaproszenie do NATO. Po zapewne kolejnych dwóch latach, czyli około roku 2010, stanie się pełnoprawnym członkiem sojuszu.
Wielu obserwatorów uważa ten scenariusz za zbyt optymistyczny. Pomimo sukcesów w reformowaniu armii, a także przy ogromnym postępie w tworzeniu instytucji demokratycznych politycy i społeczeństwo ukraińskie muszą bowiem uporać się jeszcze z wieloma zaszłościami. Dotyczą one zarówno problemów wynikających z patologii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta