Co nie uchodzi
To‚ co jeszcze parę lat temu wydawało się nie do pomyślenia jako strój w pracy: podkoszulki z półgołymi plecami‚ silikonowe ramiączka staników na wierzchu‚ dżinsy zawieszone na dolnej partii pośladków‚ dziś stało się powszechne. Choć w połowie lat 90. zdawało się‚ że zachodnie instytucje‚ które do nas przyszły‚ wprowadzą do Polski korporacyjne standardy ubraniowe. Że wreszcie nie będą po biurach straszyć rozmemłane panie w kapciach‚ zajadające w okienku jajecznicę. Albo że sexy panny z dekoltami do pasa i pazurami obklejonymi brokatem nie będą nas obsługiwać na poczcie.
Szorty w biurzeRzeczywiście do wielu instytucji przyszło nowe; zwłaszcza w bankach pojawiły się panie w koszulowych bluzkach‚ rajstopach i bez kapci. W warszawskiej komunikacji ubrano kierowców w koszule i krawaty. Nareszcie! Niestety, taksówkarze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta