Żar, który topi zyski firm
Kolejne upalne dni będą coraz bardziej dotkliwe dla gospodarki. Energetycy ostrzegli, że mogą nastąpić przerwy w dostawach prądu. - Kłopoty z zasilaniem, które dotknęły połowę kraju pod koniec czerwca, powinny być poważnym sygnałem ostrzegawczym - twierdzą władze spółki PSE Operator, zarządzającej krajową siecią energetyczną.
W czasie upałów rośnie zapotrzebowania na energię, ale rozgrzane kable nie są w stanie jej przesłać. Takie zaburzenia powodują automatyczne wyłączenia linii i zmniejszenie dostaw. Magdalena Wasiluk-Hassa, dyrektor Biura Komunikacji PSE Operator przypomina, że w pierwszych dniach lipca ubiegłego roku dziennie zapotrzebowanie na energię sięgało w szczytowych momentach 17 tys. megawatów, zaś w tym roku nawet 18,7 tys. megawatów. Jej zdaniem można uznać, że wysoka temperatura wywołała wzrost popytu na energię o 10...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta