Szalom na Szerokiej
Hejnał z wieży mariackiej odegrany na klarnecie przez Davida Krakauera rozpoczął "Szalom na Szerokiej" - finałowy koncert 16. Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie. A potem trwało siedmiogodzinne muzyczne szaleństwo, w którym w sobotnią noc udział wzięli najważniejsi artyści festiwalu i kilkunastotysięczny roztańczony tłum. Muzyka jest zawsze najmocniejszym nurtem tego festiwalu. W tym roku sensacją był nowojorski trębacz i kompozytor Steven Bernstein, który z trójką awangardowych jazzmanów zagrał utwory ze swej płyty "Diaspora Blues". Koncertowali przyjaciele festiwalu: klezmerskie supergwiazdy The Klezmatics, twórca formacji Brave Old World Alan Bern, wirtuoz instrumentów dętych Paul Shapiro, kantor Alberto Mizrahi, nazywany ostatnim klezmerem Rzeczypospolitej Leopold Kozłowski, pianista Anthony Coleman, klarnecista Andy Statman oraz amerykańska pieśniarka o żydowsko-niemiecko-rumuńskich korzeniach Sanda Weigl.
j.now