W globalnej bankowości nastał czas fuzji i przejęć
Bankowcy boją się, że nowy nadzór nad instytucjami finansowymi, który może zacząć działać już na jesieni przyszłego roku, nie będzie przychylny fuzjom. Dają przykład Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, która w ostatnim czasie nie dopuściła do dwóch takich transakcji.
- O fuzjach i przejęciach powinny przesądzać analizy rynkowe, a nie inne względy - mówił podczas debaty w redakcji "Rz" prezes Pekao SA Jan Krzysztof Bielecki.
Bankierzy zwracali wczoraj uwagę na szybkie tempo prac nad ustawą, na bazie której ma powstać jednolity nadzór.
- Należałoby najpierw przeanalizować skutki tak radykalnych zmian - uważa dyrektor Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego Wojciech Kwaśniak. Dodaje, że to nie jest dla banków dobry czas na zmiany. Muszą one bowiem wdrożyć zapisy nowej umowy kapitałowej, które określają m.in. sposoby wyliczania potrzebnych do działalności kapitałów czy oceny ryzyka. To skomplikowany proces.
Wojciech...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta