![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Terroryści i okupanci
Gusz Etzion, żydowskie osiedle na Zachodnim Brzegu Jordanu. Mieszka tu około 60 rodzin. Schludne białe domy z zadbanymi ogródkami, synagoga, budynek lokalnej administracji, szkoła. Wyglądałoby jak zwykłe spokojne osiedle, gdyby nie otaczający je wysoki płot zwieńczony zwojami drutu kolczastego. Bramy wjazdowej pilnują uzbrojeni w uzi strażnicy w ciemnych okularach.
Gusz Etzion ze wszystkich stron otoczone jest przez arabskie wioski. W pobliżu znajduje się, zdominowany przez radykałów, obóz dla palestyńskich uchodźców Muskhar El-Arub. Ataki i zamachy są tutaj na porządku dziennym. Palestyńczycy często ostrzeliwują osiedle z pobliskich wzgórz. Mimo to jego mieszkańcy nie zamierzają porzucać swoich domów.
- Tutaj znajduje się nasz dom, nasza ziemia. Cały dorobek życia. Tutaj znajdują się groby naszych rodziców - mówi dwudziestokilkuletnia Reut. W Gusz Etzion mieszka razem z mężem. Mają półtorarocznego syna Eitona.
Jej zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
