![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
To nie burza, to bomby
Ustawicznie na teren żydowskiego państwa wdzierają się uzbrojone bojówki. Atakują wojskowe patrole, mieszkańców, niszczą domy i infrastrukturę. Nikt w pobliżu granicy nie może się czuć bezpiecznie. Wreszcie izraelski rząd decyduje się położyć kres tej sytuacji. Rozpoczyna się inwazja na Liban.
Powyższy opis nie dotyczy wcale wydarzeń z ostatnich kilku tygodni. To rok 1982 i początek izraelskiej operacji "Pokój dla Galilei". Operacji, która położyła kres libańskiej działalności Jasera Arafata i jego Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Obecnie historia się powtarza.
Nocne infernoPołudniowe przedmieście Bejrutu. Lipiec 2006. Na ciasnych uliczkach panuje duży ruch. Przez tłumy przechodniów, nie oszczędzając klaksonów, przeciskają się samochody. Kwitnie uliczny handel, klienci oblegają niewielkie bary, restauracje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
